2013.04.30// D. Jędrzejewska
Amy Adams przyznała ostatnio, że rola Lois Lane to dla niej spełnienie marzeń. W przeszłości autentycznie chciała zagrać akurat tę postać. Występ w "Człowieku ze stali" okazał się dla niej więc strzałem w dziesiątkę. Jak twierdzi sama aktorka:
Całkowicie identyfikuję się z postacią Lois. Ta kreacja idealnie pasuje do mojej osobowości. Ukochana Supermana to postać zadziorna, pełna energii, werwy, silna psychicznie, posiadająca ogromne ambicje. Zawodowo para się dziennikarstwem w gazecie "Daily Planet". Marzy o tym, by zaistnieć. Amy wierzy, że najnowsza historia o Supermanie oraz jego partnerce, Lois, ma szanse spodobać się widzom w dużej mierze dzięki realizmowi, którego chcieli dosięgnąć twórcy. O tyle, o ile to było możliwe w historii o latającym człowieku.
Przypomnijmy, że reżyserem filmu "Man of Steel" jest Zack Snyder ("300"). W tytułowej roli zobaczymy Henry'ego Cavilla. W Polsce będziemy mogli oglądać produkcję już od 28 czerwca tego roku.
Jeżeli sprawdzi się ona jako hit, spodoba się fanom i zarobi duże pieniądze, Zack Snyder zajmie się kolejną adaptacją komiksu dla Warner Bros. Tym razem będzie to "Liga Sprawiedliwych", która w 2015 roku ma podjąć rywalizację z drugą częścią "Avengersów".