2013.10.01// D. Jędrzejewska
E.L. James, czyli autorka erotycznego bestselleru pt. „Pięćdziesiąt twarzy Greya” postanowiła wycisnąć jak najwięcej z sukcesu swoich książek. W ramach tych działań niedawno rozpoczęła współpracę z winiarzem z Kalifornii, po czym wypuściła na rynek kolekcję win inspirowanych powieściami o sadomasochistycznym związku. Studentka Anastasia Steele oraz obrzydliwie bogaty Christian Grey tym samym otrzymali własne wino. W oficjalnym oświadczeniu James wytłumaczyła się ze swojego marketingowego ruchu w ten prosty sposób: „Zawsze miałam słabość do dobrego wina”.
Warto wspomnieć, że wino odgrywa dość istotną rolę w całej trylogii. Jej bohaterowie piją je często, szczególnie w romantycznych momentach, dlatego decyzja E. L. James powinna być uzasadniona. Kolekcja składa się na dwa rodzaje trunku: Red Satin (Czerwona Satyna) i White Silk (Biały Jedwab). Pierwsze z nich jest mieszanką dwóch odmian winogron, Petite Sirah i Syrah - leżakuje w starych i nowych beczkach z francuskiego dębu i ma smak czarnej wiśni, kakao, kremowego karmelu, wanilii, skóry i goździków. Z kolei White Silk to miks szczepów Gewürztraminer oraz Sauvignon Blanc i ma kwiatowy aromat liczi, miodu i gruszki, wzbogacony smakiem świeżego grejpfruta i minerałów z lekkim odcieniem toffi. Każde wino z kolekcji „Pięćdziesiąt twarzy Greya” kosztuje 18 dolarów za butelkę i na razie można je zamawiać jedynie na terenie USA.